22 grudnia 2012

Dziedzice, 1930



Zdjęcie wykonane około 1930 roku przed budynkiem szkoły w Dziedzicach. Otrzymałem je od Swojany wraz z obszerną informacją, której tylko część tutaj zamieszczam. Na zdjęciu druga od lewej to nauczycielka Maria Mazurkówna, czwarta od lewej to Ema Piesko, a obok niej mąż Leopold Piesko - kierownik czteroklasowej Szkoły Powszechnej w Dziedzicach, w środku w koloratce ksiądz proboszcz parafii Wspomożenia Wiernych w Dziedzicach Karol Franek, pierwszy po prawej nauczyciel Emil Kieloch. Dziękuję Swojano :)

Większość oglądanych przeze mnie zdjęć wykonana została wiosną, latem lub jesienią. To pierwsze, które zrobiono być może zimą. Mrozu tęgiego chyba jednak nie było patrząc na gołe głowy większości osób ze zdjęcia. Być może to pierwszy jesienny śnieg ? Bardzo podoba mi się porządek w jakim zostały ustawione dzieci na zdjęciu. Jest to dość "klasyczne" jak na tamte czasy ustawienie czyli pierwszy i ostatni, skrajne rzędy zajęli chłopcy a dziewczęta ustawiono w środku. Miejsce kadry nauczycielskiej znalazło się wśród uczniów, co wydaje mi się oddaje ich zaangażowanie w pracę zawodową.


Chłopcy z pierwszego rzędu. Wszyscy w spodniach do kolan i rajstopach, a jeden chyba w pantalonach i oczywiście w rajstopach. Jak to bywa z rajstopami, szczególnie na kolanach zdarzają się przetarcia co widać u chłopców pierwszego od lewej oraz drugiego od lewej na zdjęciu poniżej. Pozycja w jakiej ułożył nogi może wskazywać, że nie chciał aby przetarcie zostało na zdjęciu uwiecznione - ale to tylko moje przypuszczenie. Przetarcia na kolanach w ich wieku to coś czego można "dorobić" się w jeden dzień i dlatego nie mają znaczenia dla ogólnej oceny ich strojów. Wszystkie dzieci wydają się zadbane i ubrane stosownie do pory roku.



Prawdopodobnie nie ustalono jak trzymać dłonie i jak ułożyć nogi a jednak siedzący obok siebie intuicyjnie robią to podobnie. Dwaj chłopcy w środku ułożyli podobnie dłonie, dwaj po prawej ułożyli jednakowo dłonie oraz nogi. :)


Dziewczynki wydają się być ubrane cieplej od chłopców. Wszystkie mają na sobie płaszcze zimowe podczas gdy niektórzy z chłopców pozostają tylko w marynarkach. Większość dziewcząt bez nakrycia głowy, a jeśli już coś na głowie się znajduje to jest to beret. Wyjątkiem jest dziewczynka na zdjęciu poniżej, prawdopodobnie z chustką na głowie. Za nią nieco po prawej stoi chłopiec w kożuchu, czyli też nieco odmiennie ubrany od całej grupy.


12 grudnia 2012

Szadek, 1930



Zdjęcie z 1930 roku. Siedmioklasowa Szkoła Powszechna w Szadku - na zdjęciu uczniowie klasy pierwszej. Niezwykłe zdjęcie zrobione prawdopodobnie z okazji jakiegoś święta. Bardzo prawdopodobne, że tym świętem było zakończenie roku szkolnego o czym mogą świadczyć białe kartki - świadectwa trzymane w dłoniach przez kilkoro z dzieci.


Co postanowiła zademonstrować dziewczynka stojąca po lewej ? Być może "patrzcie niedowiarki na moje oceny !". W tle dwaj chłopcy trzymają sztandar szkoły. Na jego tle stoi chłopiec ze spuszczoną głową. Smutny lub opuścił głowę by nie zasłaniać orła.


Jakie zainteresowanie i być może niepewność tego co za chwilę się wydarzy jest wypisana w twarzach tych dziewczynek, w szczególności tej bosej siedzącej po prawej. Myślę, że powodem mógł być fakt, że po raz pierwszy oglądały fotografa podczas pracy. Jedynie siedząca w środku wykazuje wyraźne znudzenie całą sytuacją.


Woźny.


...i ktoś jeszcze.


"Olejniczakówna Iwona, ucz. klasy I B z 1 oddziału, 1930 roku"


Postaw mi kawę na buycoffee.to